Jazda elektrykiem po mieście – ile możesz zaoszczędzić rocznie? Zaraz to policzymy…
Czy auto elektryczne rzeczywiście się opłaca? To pytanie zadaje sobie wielu kierowców, zwłaszcza w miastach, gdzie codzienne przebiegi nie są duże, ale ceny paliwa i serwisu potrafią uderzyć po kieszeni. Sprawdziliśmy, jak wygląda to w praktyce – na konkretnych liczbach i rzeczywistych kosztach eksploatacji.
Porównanie kosztów: elektryk vs spalinówka
Przyjęliśmy typowy scenariusz jazdy miejskiej: dojazdy do pracy, szkoły, zakupy i okazjonalne wyjazdy za miasto. W takich warunkach samochód elektryczny zużywa średnio ok. 14 kWh na każde 100 kilometrów. Zakładając cenę energii na poziomie 1 zł za kWh (typowa taryfa domowa, ze wszystkimi kosztami i VAT-em), koszt przejechania 100 kilometrów wynosi około 14 zł.



Miejski maluch, czyli Fiat 500e idealnie sprawdza się w miejskiej dżungli. Mały zwinny i oszczędny.
jak wypada spalinówka?
Dla porównania, samochód benzynowy zużywający średnio 7,5 litra na 100 km, przy cenie paliwa 5,90 zł za litr, generuje koszt w wysokości niemal 45 zł za ten sam dystans.
Przy rocznym przebiegu 10 tysięcy kilometrów kierowca elektryka zapłaci więc około 1400 zł za energię. Spalinowiec w tym samym czasie „spali” paliwo warte niemal 4500 zł. Oznacza to oszczędność na poziomie około 3025 zł rocznie.
Im większy przebieg, tym większe oszczędności. Przy 15 tysiącach kilometrów w ciągu roku, właściciel EV zapłaci około 2100 zł, a użytkownik auta spalinowego – ponad 6637 zł. Różnica przekracza 4500 złotych. Przy 20 tysiącach kilometrów oszczędności mogą sięgnąć aż 6000 zł w skali roku.
Dodatkowe korzyści w mieście
Poza niższym kosztem jazdy, auta elektryczne oferują też szereg bonusów dla kierowców poruszających się głównie po mieście:
• Bezpłatne parkowanie – w wielu miastach, takich jak Warszawa, Kraków, Gdańsk czy Wrocław, samochody elektryczne mogą korzystać z darmowych miejsc parkingowych w strefach płatnego parkowania.
• Wjazd do stref czystego transportu (SCT) – już od 2026 roku niektóre miasta planują ograniczenia dla aut spalinowych. Elektryki będą miały do takich stref pełen dostęp.
• Niższe koszty serwisowania – brak oleju silnikowego, układu wydechowego, skrzyni biegów i filtrów to mniej usterek i mniej regularnych wizyt w warsztacie.
• Możliwość darmowego ładowania – choć rzadko, ciągle się zdarza. Można trafić na „darmówkę”, lub na promocyjną cenę, i to czasami zadziwiająco atrakcyjną.
Podsumowanie, czyli co wiemy na dziś – twarde dane, bez ściemy
Dla kierowcy, który jeździ głównie po mieście i pokonuje rocznie od 10 do 20 tysięcy kilometrów, auto elektryczne może przynieść od 3 do nawet 6 tysięcy złotych oszczędności rocznie – tylko na samej jeździe. Do tego dochodzą niższe koszty serwisowe i przywileje miejskie, które realnie wpływają na komfort i budżet codziennego użytkowania.
Jeśli masz możliwość ładowania w domu lub w pracy – elektryk w mieście, to dziś nie tylko ekologiczna decyzja, ale także bardzo rozsądna finansowo. Przekonaj się sam. W EVdlaCiebie, doradzimy, sfinansujemy i ubezpieczymy Twojego nowego elektryka…a potem już tylko będziesz liczył oszczędności.